W piątek – 22 października 2010 roku w Gminnej Bibliotece Publicznej w Niedrzwicy Dużej odbyło się spotkanie autorskie z naszym mieszkańcem panem Krzysztofem Gęburą. Spotkanie zostało zorganizowane w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki i uświetniło trzecią rocznicę powstania naszego klubu, bowiem pierwsze spotkanie miało miejsce w naszej bibliotece 3 października 2007 roku.

Bohater spotkania, mieszkaniec Niedrzwicy Dużej -Krzysztof Gębura, z wykształcenia i zawodu- historyk starożytny, z zamiłowania- muzyk i społecznik, jest autorem pięciu książek:

– Menologia Graeca. Studium nazw miesięcy greckich- 1996 r.
– Rok 1863 na Polesiu Kijowskim. Pamiętnik J. Sobkiewicza- 2000 r.
– Leipomena. Okruchy z warsztatu historyka kultury antycznej- 2001 r.
– Hyperborea. Religia Greków na północnych wybrzeżach Morza Czarnego- 2009 r.
– Poikilia. Szkice antyczne- 2010 r.

oraz ok. 100 artykułów z historii starożytnej. Przez wiele lat był nauczycielem akademickim na KUL-u i UW, obecnie wykłada na Akademii Podlaskiej w Siedlcach. Był radnym miasta Lublin, delegowanym do Sejmiku Wojewódzkiego w latach 90. Piastował funkcję dyrektora Społecznego Liceum Ogólnokształcącego im. P. J. Frassatiego w Niedrzwicy Kościelnej.

Pochodzący z Krynek, gmina Brody, woj. świętokrzyskie, obecnie zamierza wydać monografię pt. „Z biegiem Kamiennej”, bo jak sam mówi: „jestem to winien mojej małej ojczyźnie”.

Pan Krzysztof jest od lat czytelnikiem naszej biblioteki, jego wizyty są zawsze okazją do ciekawej rozmowy, skrzącej dowcipem, ciekawostkami. Jest urodzonym gawędziarzem, który z pasją opowiada o swoich zainteresowaniach, a jest ich wiele; potrafi opowiadać o historii starożytnej, o swoich podróżach, (często ze swoimi studentami, i równie często autostopem), o tym jak zdobył uprawnienia przewodnika świętokrzyskiego. Na spotkaniu dowiedzieliśmy się, że aby zostać organistą w wieku kilkunastu lat, musiał się nauczyć obrządku mszy po łacinie, ale jak dowiedzieliśmy się, że w drugiej klasie szkoły podstawowej czytał Sienkiewicza, nie zdziwiło to nas.

Profesor opowiadał jak wygląda praca historyka starożytnego, zbieranie materiałów do publikacji, jak przygotowuje się do zajęć ze studentami. Ale pan Krzysztof  nie ma nic w sobie ze smutnego, poważnego naukowca- to uroczy, pogodny, życzliwy ludziom gawędziarz, który ze wszystkimi znajdzie wspólny język, wydaje się, że wszystko wie, na wielu rzeczach się zna. To także zapalony grzybiarz- takich okazów zbieranych przez pana Gęburę, które dla przeciętnego zbieracza nie nadają się do jedzenia, można odnaleźć tylko w atlasach grzybów.

Doktor Gębura opowiadał nam także o tym jak był internowany, ale jako człowiek życzliwy całemu światu- nie mówił o tym ze złością, lecz bagatelizując całą sprawę, mówił także, że aby złagodzić rozłąkę z dwójką swoich dzieci- pisał im bajki.

Spotkanie z tym „człowiekiem renesansu” trwało ponad trzy godziny(wykład autora- dwie godziny), zgromadziło 13. klubowiczów, którzy mogli poznać bliżej swojego krajana.