Poprosiliśmy o lekturowe impresje naszych Przyjaciół. Zaproszenie przyjęły: Joanna Zętar i Monika Śliwińska

Książka na bezludną wyspę

Gdybym z mojej półki z książkami miała wybrać jedną, którą następnie miałabym zabrać na bezludną wyspę, to wybrałabym Arcydzieła malarstwa europejskiego Christiane Stukenbrock i Barbary Töpper. Publikacja jest kompendium informacji o malarstwie europejskim, rodzajem leksykonu, w którym znalazła się twórczość znanych malarzy, takich jak Rafael, van Gogh czy Rembrandt, ale również takich, których nazwiska znają tylko historycy sztuki zajmujący się rzadkimi i powszechnie mało znanymi zjawiskami w sztuce. Dorobek każdego artysty jest omówiony za pomocą krótkiego biogramu, ale przede wszystkim jest prezentacją jego dzieł. Kilka reprodukcji wraz z danymi i opisem są rodzajem wizytówki malarza.

Publikacja ma tę zaletę, że ma bardzo poręczny format, można z nią wygodnie usiąść gdziekolwiek jesteśmy, a mimo to zawiera ponad 1000 (!) reprodukcji dzieł sztuki. I to jest jej walor, dla którego zabrałabym ją na bezludną wyspę. W Arcydzieła malarstwa europejskiego można „wsiąknąć” na długie godziny wpatrując się w ilustracje. Każdy obraz to oddzielna opowieść, za którą następują kolejne opowieści i tak kartka po kartce, obraz po obrazie, nazwisko po nazwisku…

Wydaje mi się, że w trudnym czasie, także w samotności, tylko sztuka może dać nam wytchnienie, odrobinę spokoju i ukojenie, a dzięki niej, jak pisał Zbigniew Herbert, możemy „być w miejscach które nie były miejscami (…) codziennej udręki”.

Joanna Zętar
Historyk sztuki, animator kultury, edukator, content menager, PR-owiec. Pracuje w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN”. Czasami wykłada na Politechnice Lubelskiej, gdzie najbardziej lubi opowiadać o kulturze i sztuce, także współczesnej. Wielbicielka Lublina, gdzie mieszka od zawsze. Autorka książki Lublin, którego nie ma.


Moje ostatnie olśnienie to…

Moje ostatnie olśnienie to Cień w cień Jarosława MikołajewskiegoZa cieniem Zuzanny Ginczanki (podtytuł książki) podążają od lat dziennikarze, literaturoznawcy, wydawcy i artyści. Nie wiem, czy dzisiaj można powiedzieć coś nowego o jej życiu, ale wiem, że można to zrobić inaczej: intymnie, tkliwie i bez narzucania czytelnikowi własnej narracji. Nie pamiętam, kiedy ostatnio lektura poruszyła mnie tak mocno. Paradoksalnie do tragicznych losów bohaterki ta reportersko-uczuciowa opowieść o odkrywaniu Ginczanki niesie dużo dobrych emocji. 

Monika Śliwińska
Dzien­nikarka i redaktorka, od 2009 roku związana z nowymi mediami. Pracu­je w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” w Lublinie. Redaguje stronę o ży­ciu i twórczości Tadeusza Boya-Żeleńskiego. Autorka książek: Muzy Młodej Polski. Życie i świat Marii, Zofii i Elizy Pareńskich (2014) – uhonorowanej Nagrodą Klio przez Porozumienie Wydawców Książki Historycznej oraz Wyspiański. Dopóki starczy życia (2017).