– Do zakopania jeden trup… – Nucąc głośno Małgorzata wkroczyła do salonu
tanecznym krokiem.
– Gdzie?! – przeraziła się Elżbieta.
– Blisko domu – odpowiedziała nieuważnie siostra, zajęta przeszukiwaniem
porzuconej na kanapie torebki.
– Wiesz, tak generalnie tego nie było w planie… Taki ukryty trup…
– A co? Komu zginął trup? – zainteresowała się Małgorzata.
– No… Wydawało mi się, że właśnie zaprezentowałaś umysł zabójcy…
– A, to nie, upolowałam tę mysz, co to miała zgubny wpływ na naszą
spiżarnię. Mnie czeka wyprawa po szczęście.
Elżbieta westchnęła z rezygnacją.
– Tylko nie całuj się pod kapliczką. Wiesz… Osiedle Sielanka. Sąsiedzi
patrzą. A jak randka nie wypali, zawsze zostaje opcja awaryjna… Znaczy,
siostry pod wschodzącym słońcem i…
– Butelka czerwonego wina! – dokończyła Małgorzata ze śmiechem. Test
M.K.

Kliknij w okładkę by przejść do katalogu 🙂