Pożegnania
Wojewódzka Biblioteka Publiczna im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie
żegna swoich Autorów:
Mariana Janusza Kawałko (25.03.1947-17.01.2017)
Zofię Nowacką-Wilczek (25.07.1947-19.01.2017)
Roberta Rogowskiego (7.05.1936-21.01.2017)
Marian Janusz Kawałko urodził się w Rybiem (pow. chełmski). Był poetą, tłumaczem, krytykiem literackim, publicystą, regionalistą, organizatorem oświatowym, posiadającym
wielostronne zainteresowania naukowe.
Ukończył studia magisterskie w SGGW w Warszawie. Był wieloletnim nauczycielem w Zespole Szkół nr 5 oraz dyrektorem Wojewódzkiego Ośrodka Dokształcania Zawodowego w Lublinie. W latach 1994-1998 pracował na stanowisku dyrektora Szkoły Podstawowej i Liceum Ogólnokształcącego przy Ambasadzie RP w Wiedniu. Po powrocie do Polski w latach 1998-2000 ukończył z wyróżnieniem dwuletnie studia podyplomowe z geografii na Uniwersytecie Warszawskim. W latach 2002-2003 odbył studia podyplomowe z zakresu zarządzania i administracji na Wydziale Prawa i Administracji UMCS w Lublinie, pisząc pracę podyplomową pt. „Organizacja polskiej oświaty publicznej za granicą w świetle przepisów prawa i w praktyce w latach 1944-2002”. W roku 2009 w Instytucie Historii na Wydziale Humanistycznym UMCS w Lublinie obronił pracę doktorską pt. „Dzieje Rejowca i dóbr rejowieckich w latach 1531-1867”, w której dokonał szeregu sprostowań opinii i faktów oraz rewizji różnych poglądów na sprawy wyznaniowe, narodowościowe i gospodarcze, dotychczas funkcjonujących w historiografii polskiej. Dokonał także odkrycia wielu nowych wydarzeń, nie tylko o charakterze regionalnym. Nieco rozszerzona wersja tej pracy pt. „Rejowiec, jego okolice i właściciele w latach 1531-1869” miała 2 wydania (2010, 2011). W latach 2010-2013 kierował Szkolnym Punktem Konsultacyjnym przy Ambasadzie RP w Berlinie. Był autorem szeregu artykułów naukowych oraz opracowania naukowego – „Księga miasta Pawłowa. Dokumenty sądu ławniczo-radzieckiego z lat 1546-1640” (Lublin 2011). Od połowy lat sześćdziesiątych XX wieku zajmuje się również twórczością literacką.
Opublikował zbiory wierszy, m.in. Matnia (1974), Moje wesołe miasteczko (1977 – nagroda literacka im. Józefa Czechowicza), Korzec (1986), Ptak, pokrzyk i miłość (1994 – nagroda literacka „Głosu Nauczycielskiego”), Zmienna ogniskowa (2002 – nagroda literacka im. Anny Kamieńskiej), Biały Kruk (2016 – uhonorowany nagrodą główną XXII Konkursu Poetyckiego im. Anny Kamieńskiej), monografia popularnonaukowa Historie ziołowe (1986). Autor tekstów piosenek do muzyki Marka Andrzejewskiego (Lubelska Federacja Bardów), Piotra „Kuby” Kubowicza (Piwnica pod Baranami w Krakowie) i Macieja Turkowskiego (Siedlce), autor przekładów poezji metafizycznej Rainera Marii Rilkego oraz monodramu pt. „Ostatnia godzina”, opartego na „Spowiedzi”, dziennikach i listach Lwa Tołstoja z tekstami własnych songów do muzyki Piotra „Kuby” Kubowicza (sztuka grana była w Teatrze KTO w Krakowie w latach 2009-2010).
Współautor licznych antologii poetyckich, autor wielu recenzji i posłowi do zbiorów wierszy innych pisarzy. Członek ZLP od 1978 r. (w latach 1998-2006 wiceprezes i prezes oddziału ZLP w Lublinie). Od 2007 r. członek ZAiKS.
Zofia Nowacka-Wilczek – poetka, tłumaczka z języka angielskiego oraz krytyk literacki.
Urodziła się w Krasnymstawie, gdzie ukończyła Liceum im. Władysława Jagiełły. Od czasu uzyskaniu stopnia magistra filologii angielskiej na UMCS w Lublinie do roku 2004 pracowała jako nauczycielka języka angielskiego w I Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Staszica w Lublinie.
Debiutowała w roku 1981 w „Kamenie”, opublikowała kilkanaście książek poetyckich, m.in. zbiory wierszy: Pół wierszem, pół serio (1994 – główna nagroda w Konkursie im. Józefa Czechowicza na debiutancki tomik), Obłaskawianie niepokoju (1995), Widok z lotu słowa, Word’s eye view (1997, wydany w wersji polsko-angielskiej, w przekładzie własnym autorki), Oścież (1999), Myśli niepokorne, Unhumbly (2005 w wersji polsko-angielskiej), Po obu stronach lustra (2006 – I nagroda w konkursie na tomik wiersz), zorganizowanym przez Wydawnictwo Heliodor i kwartalnik „Quo vadis”), Śladem niedomilczeń (2010 – I nagroda w konkursie na tomik im. Wacława Iwaniuk, Czasobranie (2014); zbiory fraszek i aforyzmów: Dla mnie to fraszka (1997), Fraszkowisko (2001), A fe!ryzmy (2004); tom limeryków: Limeryki (2014) oraz książeczkę dla dzieci Magiczna hulajnoga (2003). Była również współautorką około 140 antologii i almanachów poezji oraz laureatką głównych nagród w ponad stu prestiżowych konkursach literackich w kraju, w USA, Anglii i Australii. Jej wiersze były drukowane m.in. w „Akcencie”, „Akancie”, „Poezji Polskiej”, rumuńskim czasopiśmie literackim „Poesie”, „Kamenie”, „Kierunkach”, „Świerszczyku”, „Misiu” i periodykach polonijnych wydawanych w USA, 4 zbiorowych tomach pokonkursowych, wydanych przez PAPA w USA oraz dwu opublikowanych w Rumunii dwujęzycznych antologiach wierszy.
Wiersze Zofii Nowackiej-Wilczek były tłumaczone na język angielski, rumuński oraz duński. Jest ona członkinią ZLP, PAPA (Polish American Poets Academy) oraz Partii Dobrego Humoru. Jej limeryki zdobywały główne nagrody w tak znaczących konkursach jak: Konkurs o Grudę Bursztynu, O Statuetkę Stolema, O Złotą Szpilę (im. Ignacego Krasickiego), O Srebrną Łuskę Pstrąga, konkurs na Limeryk o Trzebiatowie oraz Suwalskie Limeryki Latem.
Zofia Nowacka-Wilczek zajmowała się również twórczością krytycznoliteracką.
W Portalu Satyrycznym „Migielicz” miała swój autorski „kącik” CO DO JOTY – SATYRYCZNE DYWAGACJE, gdzie publikowała eseje z cyklu „Spod pióra Satyryka”.
Robert Rogowski – urodził się w 1936 roku w Krasnymstawie, mieszkał w Lublinie. Historyk sztuki (KUL) i konserwator zabytków. Debiutował wierszami w „Kamenie” (1958). Jest autorem trzech tomików poetyckich: Ballada zamojska (2003), Listy z bliska (2012) i Obrazy z daleka (2012). Publikował utwory w czasopismach i antologiach, m.in. “44. Warszawska Jesień Poezji” (2015). Należał do Związku Literatów Polskich.
Marian Janusz Kawałko
A ja idę
A ja idę do Ciebie
Panie przez listopadowe kurhany
antocyjanów i okopcone parowy
można zaiste wspiąć się aż do Twoich
przestworzy które płoną na podobieństwo
roznieconych róż znowu stajesz
Trójjedyny przed samotnością
omszałych krzyży już nikt nie nawiedza
pogodzonych z przyjściem na świat
nikt nie ocala nawet własnej kryjówki
Edenu nie zasklepia w sobie chociaż
jednej osieroconej łzy niczego na
Twój powrót zza światów
A ja idę o sumienie się potykając i
niosę Ci niewinne jagnię grzech
mojej malachitowej miłości uczyń
co możesz ponad
sprawiedliwość
Panie
co złego stać się może
niech mi się
odstanie