Zostań w domu! – ale z dobrą książką i dobrą muzyką, bo to niezawodni towarzysze na czas odosobnienia. A jeżeli słuchając ulubionej muzyki zechcecie Państwo sięgnąć do domowego księgozbioru, z pewnością odnajdą się w nim książki o tematyce muzycznej, zarówno z kręgu muzyki rozrywkowej, jak i poważnej. Pewnie w niektórych książkach albo na okładkach winylowych płyt znajdują się także autografy Państwa ulubionych muzyków…

Dziś do Domowego Narodowego Czytania zaprasza Marek. Czytajcie i słuchajcie razem z nami!

Ewa Tutka, Bajm. Płynie w nas gorąca krew, Warszawa, Pomaton Kompania Muzyczna, EMI Music Poland, 2012 284, [8] s. : il.

To książka o znakomitej – działającej nieprzerwanie od 1978 roku – lubelskiej grupie muzycznej Bajm (bajm.pl), pełna ciekawostek, zarówno na temat całego zespołu, jak i na temat poszczególnych jego członków.

W opowieści o historii, wieloletniej i pełnej sukcesów działalności Bajmu na plan pierwszy – co jest oczywiste – wysuwa się postać Beaty Kozidrak, ale każdy muzyk, tworzący w różnych okresach zespół Bajm został tutaj opisany. Początki kariery lubelskiego zespołu, rosnąca popularność, koncerty w Polsce i poza krajem, wszystko to składa się na fascynującą opowieść o grupie muzycznej, której kariera trwa od tak wielu lat nieprzerwanie. To również historia pewnej epoki, a właściwie przynajmniej dwóch epok – co jest niezwykle ważne w kontekście działalności artystycznej. Z lektury książki bowiem możemy przekonać, jak inna była scena muzyczna przed rokiem 1989, jak odmienne od obecnych były trasy koncertowe i występy w czasach PRL-u.

Książkę „współtworzą” niejako fani Bajmu, ponieważ zawiera ona także listy pisane przez wielbicieli tej formacji muzycznej, kierowane zarówno do samej Beaty –prawdziwej królowej i gwiazdy zespołu, ale również do pozostałych członków grupy. Książka jest bogato ilustrowana zdjęciami tak oficjalnymi, jak i pochodzącymi z prywatnych archiwów artystów, uzupełniona fragmentami artykułów prasowych, plakatów koncertowych. A zatem słuchając Bajmu – czytajmy o Bajmie. Jedno i drugie robić warto!

Marcin Wilk, Tyle słońca. Anna Jantar – biografia; redakcja Dorota Gruszka, Kraków, Wydawnictwo Znak, 2015, 397, [2] s. : il.; wyd. 2, Kraków 2020, s. 400

W tej wyjątkowej biografii kryje się zdecydowanie coś więcej niż tylko opowieść o kolejnych etapach kariery Anny Jantar. Autor pokusił się o próbę odpowiedzi na pytania: jaka naprawdę była Anna, o czym marzyła, przed czym uciekała, czy była szczęśliwa, spełniona…

Marcin Wilk rozmawiał z mamą Anny, Haliną Szmeterling, i córką, Natalią Kukulską (napisała wstęp do książki o swojej Mamie). Dotarł do tych, którzy znali Annę najlepiej i zachowali cząstkę jej blasku. Z ich opowieści wyłania się gwiazda estrady, ale przede wszystkim kobieta mądra, dojrzała i niezależna. Aby wspiąć się na szczyt – i to bardzo szybko – musiała podejmować trudne decyzje, nierzadko rozmijające się z marzeniami, często ryzykowała, zmierzała się z – na pierwszy rzut oka – nieosiągalnym.

Książka oparta jest o niepublikowane dotąd materiały, zawiera nieznane szerzej fotografie, dokumenty i listy. Tyle słońca – opowieść o polskiej piosenkarce – to także świetny i prawdziwy, czaem wręcz nieprawdopodobny z obecnej perspektywy – obraz polskiej sceny muzycznej lat siedemdziesiątych XX wieku, która – jakże pełna była absurdów, utrudniających, ale czasem i ubarwiających życie artystów działających w tamtym czasie.

Anna już nie mieszka tu… Pozostały piosenki, dźwięki, teksty, fotografie. Pozostały wspomnienia i książki o Annie. O jednej z nich dla Państwa napisałem.

Anna już tu nie mieszka – Halina Frąckowiak

https://www.youtube.com/watch?v=ZfytkBdzyfI

Marek Janik – Dział Informacji i Promocji

>