Wedle kalendarza świąt różnych, 27 kwietnia przypada Dzień Florysty. Święto narodziło się, jak donosi wszechwiedzący Internet, w roku 2010 za sprawą społeczności portalu forumkwiatowe.pl

Celem tego święta jest nie tylko uhonorowanie florystów, ale pokazanie, że ich praca – na pozór nietrudna i przyjemna – do łatwych nie należy. W tym dniu wypadałoby kupić jakąś wiosenną wiązankę i wręczyć ją – niekoniecznie floryście – ale na przykład mamie, babci, żonie, narzeczonej… A może kupić książkę o kwiatach i zacząć swoją prywatną przygodę z florystyką? Do tego w Domowym Narodowym Czytaniu zachęca zaprasza Agata, do książek florystycznych dorzucając jeszcze opowieść o roślinach bieszczadzkich szlaków, za którymi – roślinami i szlakami na bieszczadzkich połoninach – tęskni pewnie wielu z nas.

Ewa

Agnieszka Zakrzewska, Świat florystyki. Sztuka układania i fotografia kwiatów, wydanie 2 rozszerzone, Wydawnictwo Helion, Gliwice, 2015, s. 351, fot.

Książką doskonale wprowadzającą w fascynujący świat florystyki jest publikacja Agnieszki Zakrzewskiej Świat florystyki. Sztuka układania i fotografia kwiatów. Napisana przystępnym i przejrzystym językiem, wręcz zaraża entuzjazmem do pracy z kwiatami. Znajdziemy w niej wiele informacji przydatnych nie tylko osobom zajmujących się zawodowo florystyką. Mogą po nią sięgnąć również hobbyści i osoby zaczynające swoją przygodę z florystyką. Dowiemy się jak upiększyć swoje mieszkanie, zrobić dekorację na stół, poznamy również tajniki florystycznego pakowanie prezentów.

Autorka przekonuje nas, że sami możemy stworzyć dzieła, które rozjaśnią i ożywią wnętrze naszego domu. W swoich dekoracjach możemy wykorzystać nie tylko kwiaty, ale także owoce, warzywa i różnego rodzaju gałęzie. Dodatkowo książka zawiera zagadnienia fotografii florystycznej i podpowiada, jak zachować ulotne piękno dekoracji roślinnych na zdjęciach. Drugie wydanie zostało poszerzone o ponad 200 nowych fotografii, oraz dwa dodatkowe rozdziały poświęcone florystyce i fotografii ślubnej.

Łukasz Marcinkowski, Radosław Berent, O kwiatach, Wydawnictwo Full Meal, Warszawa [2016], s. 166, fot.

W barwnym albumie O kwiatach właściciele poznańskiej kwiaciarni Kwiaty&Miut – Łukasz Marcinkowski i Radosław Berent – zawarli piękną opowieść o roślinach ozdobnych. Swoją kwiatową story snują od hiacyntów i kwitnących gałęzi poczynając, przez jaskry, zawilce, dalie, po chryzantemy, sukulenty i oplątwy (tak, tak, są takie rośliny!). Nie zabrakło tutaj również maków, pulchnych piwonii, roślin łąkowych i tych, które pamiętamy z babcinych ogródków.

Autorzy ze swadą opowiadają o dostępnych w poszczególnych porach roku gatunków kwiatów, tłumacząc, jak się nimi zajmować. Kreatywny duet polskiej florystyki zwraca uwagę, że kwiaty w domu są sposobem na otoczeniem się pięknem na co dzień. Nie potrzebujemy wyszukanej i skomplikowanej oprawy, ponieważ kwiaty są piękne same w sobie. Wystarczy nawet pojedynczy kwiat włożony do wazonu czy też butelki i mamy piękną dekorację.

Teraz jest wiosna, wraz z nią pojawiają się pierwsze kwitnące gałęzie. Przyroda budzi się do życia, rozwija się magnolia, swoją żółtą barwą urzeka forsycja, a delikatnie kwitnące gałązki wiśni, czereśni i brzoskwini zachwycają nas swoją delikatnością i zapachem. To właśnie dzięki kwitnącym gałęziom możemy przenieść wiosnę do domu. Oczywiście w okresie wiosennym nie może zabraknąć roślin cebulowych – narcyzów, szafirków czy też pachnących hiacyntów. Pamiętajcie jednak, że rośliny cebulowe mogą cieszyć nas nie tylko wtedy, gdy rosną w doniczce. Możemy również włożyć same cebulki do przezroczystego naczynia – wazonu, szklanki, kieliszka czy też słoika. W ten sposób przebijające ziemię sploty korzeni stają się ciekawym elementem dekoracji. To również doskonały sposób na wykonanie szybkiej i efektownej dekoracji wiosenno-letniego stołu.
W publikacji nie zabrakło innych opisów autorskich kompozycji kwiatowych wraz ze wskazówkami, jak je wykonać samemu, gdzie zdobyć, kupić czy zebrać ciekawe rośliny. Znajdziemy tu również eseje o kwiatach w malarstwie i sztuce, o rodzajach ogrodów i symbolice kwiatów.
Książka jest wielowymiarowym spojrzeniem na kwiaty. Bije z niej miłość do kwiatów i fascynacja roślinami. Wydany na najwyższej jakości offsetowym papierze album zawiera piękne zdjęcia i nowoczesną szatę graficzną. Jest to niezbędna pozycja dla wszystkich, którzy kochają kwiaty i rośliny, którzy uwielbiają zieleń i wszystkie jej kolory. Jeśli uda Państwu się dotrzeć do tego fenomenalnego albumu (niestety, książka jest trudna do zdobycia), to na pewno stanie się on ulubioną Państwa lekturą.

 

Adam Szary, Tajemnice bieszczadzkich roślin. Wczoraj i dziś, wydanie 3 uzupełnione, Wydawnictwo Książkowe „Carpathia”, Rzeszów 2017, s. 416, il.

Teraz kiedy jesteśmy w domu (#zostańwdomu), a świat i nasz kraj na razie jest niedostępny, to wielu z nas i tak nie przestaje przesuwać palcem po mapie i marzyć o miejscach, jakie jeszcze odwiedzi. W tym trudnym dla wszystkich czasie, na pewno są wśród nas osoby, które myślą o tym, że gdy może już się uspokoi i wróci do normy, to zostawią wszystko i ruszą… w Bieszczady! I tym, którym marzą o takim wyjeździe, chciałabym zaproponować nieco inne spojrzenie na ten region Polski. Zachęcam do przeżycia wspaniałej przygody z bieszczadzką naturą na kartach książki Adama Szarego Tajemnice bieszczadzkich roślin. Wczoraj i dziś.

Publikacja jest uwieńczeniem wieloletniej pracy autora, adiunkta z pracowni naukowej Bieszczadzkiego Parku Narodowego, gdzie zajmuje się botaniką, fitosocjologią i ochroną przyrody. Jak zaznacza sam autor pozycja ma charakter etnobotaniczny i łączy wiedzę o roślinach z różnymi aspektami kultury i tradycji w gospodarstwie domowym”. Warto tu zaznaczyć, że nie jest to typowy poradnik ziołolecznictwa, survivalu czy też ezoteryki. Jest to wędrówka w fascynujący świat roślin i jego wykorzystania w praktyce.
Książka została podzielona na dwie części. Pierwsza zawiera rozwinięcie problemowe znaczenia dzikiej roślinności dla człowieka. Autor nawiązuje do dawnych wierzeń, magicznych i religijnych praktyk stosowania dzikich roślin przez człowieka. Poznamy tajemnice chemii dzikich roślin i ich wpływu na ludzki organizm. Dowiemy się z niej wiele na temat pochodzenia botanicznych nazw oraz tradycyjnego znaczenia roślin w użyciu kulinarnym i … trucicielskim. W publikacji nie zabrakło rozdziału o obecności roślin w literaturze i sztuce, który został wzbogacony kolorowymi ilustracjami.
Druga część książki stanowi uporządkowany alfabetycznie atlas 634 opisów roślin występujących w Karpatach Wschodnich. Opisy zawierają informacje na temat biologii i ekologii gatunku wraz z cennymi dla czytelnika informacjami o tradycyjnym jego użytkowaniu. Znajdziemy tu informacje nie tylko dotyczące właściwości jadalnych, ale również leczniczych, czy też ich toksyczności i magicznego zastosowania. Opisy roślin zostały dodatkowo opatrzone kolorowymi fotografiami, pozwalającymi zidentyfikować je w dzikiej bieszczadzkiej naturze.
Książka jest doskonała nie tylko dla miłośników bieszczadzkich zakątków, ale dla każdego kto chciałby zgłębić świat dzikich roślin. Po jej lekturze chciałoby się natychmiast pojechać w Bieszczady! Jednak pamiętajmy – hasło
#zostańwdomu – nadal nas obowiązuje i zobowiązuje!

Agata Kozioł
– Dział Informacji i Promocji