Długie wieczory z dobrą książką

Co czytać w długie jesienne wieczory? Każdy ma swoją receptę, którą realizuje w oparciu o domowy lub biblioteczny księgozbiór.

Swój pomysł na dobrą książkę w kolejnym odcinku Domowego Narodowego Czytania przedstawia Joanna. I jest to pomysł na czytanie książek, które wpisują się w barwny – czasem pogodny, czasem niełatwy – nurt współczesnego życia, wprowadzając na kartki książek te problemy, z którymi sami na co dzień się stykamy. Czasami ich autorzy puszczają do nas oko, wszystko po to, by nas rozbawić, rozśmieszyć i nieco oderwać od przyziemności naszej codzienności.

A jaka jest recepta na pisanie dobrych, poczytnych książek? W ostatnich miesiącach pytaliśmy o to wielu autorów, naszych bibliotecznych gości, z którymi spotykaliśmy się online w ramach spotkań autorskich (powroty do tych spotkań umożliwiamy Państwu na naszym bibliotecznym Facebooku!).

Joanna zaprasza do lektury książek Agnieszki Olejnik oraz Alka Rogozińskiego. Wybrała dwie, spośród bogatej twórczości tych autorów, ale charakterystyczne dla ich pisarstwa. A zatem coś z życia codziennnego – w dwu różnych odsłonach. Dla każdego coś dobrego, czyli  na serio i i na wesoło. Wybór należy do nas, czytelników. Najważniejsze, byśmy byli z naszej lektury zadowoleni.

Ewa Hadrian – redaktor DNC

 

Agnieszka Olejnik, Szczypta nadziei,  Wydawnictwo Filia, Poznań 2019, s. 377, [1]

Szczypta nadziei Agnieszki Olejnik  jest drugim tomem z cyklu Dworek w Miłosnej. Przedstawia dalsze losy dwóch spokrewnionych ze sobą rodzin Rytterów oraz Sucheckich, zamieszkałych w Dworku w Miłosnej. Spotykamy się z nimi w okresie poprzedzającym święta Bożego Narodzenia, spotkanie kończymy w Wigilię.

Bohaterowie książki, kuzynki Monika i Ada oraz ich rodziny, są po przejściach i na nowo układają sobie życie w odziedziczonym dworku. Monika, wracając do domu po trzyletniej nieobecności  (podczas której jej córka zginęła  w  wypadku), chce odbudować małżeństwo z Igorem, a także więź z synem, który po śmierci siostry przestał mówić.  Ada, której los małego Radka leży na sercu, w komitywie z Igorem postanawia podarować chłopcu pieska. Sama z kolei pomaga swojemu synowi Dawidowi, który po złamaniu nogi i nieobecności w szkole  zmaga się nie tylko ze szkolnymi zaległościami.

W tej części Dworku w Miłosnej poznajemy także bliżej innych mieszkańców urokliwego miasteczka i ich historie: weterana wojennego Kacpra Majewskiego, zmagającego się z zespołem stresu pourazowego  oraz Zuzannę i jej braciszka Nikosia z zespołem FAS [alkoholowy zespół płodowy – przyp. red.], którzy borykają się z odrzuceniem przez rówieśników. Poznajemy również wcześniejsze „historie rodzinne” Dworku,  młodość Antoniego  i szczegóły znajomości z Bogną, a to  dzięki dziennikom Bogny, które zostały znalezione  na strychu przez Dawida. Unieruchomiony w domu chłopak (wskutek zagipsowanej złamanej nogi) zaciekawiony historią poznaną ze znalezionych dzienników, postanawia skorzystać z niej w celu napisania pracy konkursowej i tym sposobem spełnić swoje marzenie o napisaniu książki. W trakcie odkrywania rodzinnych tajemnic i nadrabiania zaległości szkolnych poznaje bliżej Zuzę i jej smutną historię, co w rezultacie prowadzi do nawiązania się między nimi – ważnej dla obojga – nici przyjaźni.

Szczypta nadziei to ciepła i życiowa opowieść o przyjaźni, blaskach i cieniach miłości, w której nadzieja odgrywa kluczową rolę. To również powieść o możliwości odbudowy więzów rodzinnych, wytrwałości, dążeniu do celu oraz o spełnianiu marzeń. Autorka poruszyła wiele ważnych tematów: samotne macierzyństwo,  alkoholizm, zdrada małżeńska, a także przeżywanie traumy po powrocie z wojny, po śmierci kogoś bliskiego oraz proces wychodzenia z żałoby.

Książka Agnieszki Olejnik pozwala nam zatrzymać się  i zastanowić na tym, co w życiu jest najważniejsze.  Książkę czyta się z przyjemnością, nierzadko zadumą, a sami bohaterowie są nietuzinkowi i wyraziści. Polecam na jesienne wieczory!

 

Alek Rogoziński, Babka z zakalcem, Wydawnictwo Skarpa Warszawska, Warszawa 2020, s. 290, [1]

okładka ksiązki

Babka z zakalcem Alka Rogozińskiego  jest trzynastą książką w jego dorobku. Sam autor, uznany za księcia komedii kryminalnej,  przedstawia w niej rodzinę „z piekła rodem”. Głową tej wyjątkowej rodziny jest Luiza Mirska, właścicielka firmy cukierniczej „Raj”, która postanawia oddać stery i wśród swoich najbliższych ogłosić, kto przejmie kuchenną schedę.

Przed Luizą stoi nie lada zadanie W podjęciu decyzji pomaga  jej prywatny detektyw. Wybór odpowiedniej osoby nie jest prosty, gdyż okazuje się, że każdy z jej bliskich posiada na swoim koncie mniejsze lub większe grzeszki. O tym, kto przejmie biznes, „gwiazda polskiego cukiernictwa” zamierza powiadomić na przyjęciu z okazji swoich 60. urodzin, na którym gośćmi mają być rodzina i przyjaciele. Na przyjęciu, oprócz dwóch córek i  dwóch synów Luizy oraz ich dzieci,  pojawiają się również: przyjaciółka z branży cukierniczej Maria Tycjan, prywatny detektyw Lucjusz Marynin oraz Róża Krull, pisarka kryminałów. Kiedy w momencie ogłoszenia kluczowej informacji o przejęciu firmy zostaje popełnione morderstwo, każdy z obecnych na przyjęciu staje się podejrzany. Na miejsce zbrodni przyjeżdża  komisarz Krzysztof Darski i zajmuje się sprawą morderstwa, w czym  ochoczo pomaga mu Róża Krull.

Fabuła Babki z zakalcem idealnie oddaje mieszankę wątków, zwrotów akcji, a przede wszystkim charakterów. Autor w bardzo sposób dowcipny przedstawia nam rodzinkę, w której każda postać jest nieszablonowa. A jest w czym wybierać,  poczynając od neurotycznej żony, zdradzającego męża, zniewieściałego wnuczka, poprzez  bawidamka, marnotrawnego ojca, a na  zbuntowanej i aroganckiej przedstawicielce młodego pokolenia kończąc. Poza charakterystycznym dla Alka Rogozińskiego humorem, pełnym oryginalnych porównań i przytyków, przezabawnych dialogów, nie brak rozbudowanego (kilka trupów!) wątku kryminalnego. Babka z zakalcem  jest napisana  w lekkim stylu,  niewątpliwie jest idealną lekturą na odstresowanie się po ciężkim dniu.

Joanna Załęcka-Maleska
(Dział Udostępniania WBP)