12 czerwca 2019 r. w Galerii Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. H. Łopacińskiego odbyła się konferencja naukowa poświęcona roli Moniuszki w kulturze polskiej. Konferencja jest częścią projektu „Nie taki Straszny Dwór – oswajanie Moniuszki” dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury w ramach programu „Moniuszko 2019 – Promesa” realizowanego przez Instytut Muzyki i Tańca

Konferencję otworzył Tadeusz Sławecki – dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. H. Łopacińskiego
Jako pierwsza wystąpiła dr Agnieszka Topolska z Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we Wrocławiu. Wykład pt. “Moniuszko i mity. Wizerunek kompozytora w krytyce polskiej lat 1858-1989” był bardzo wnikliwą analizą recepcji twórczości Moniuszki w krytyce muzycznej
Dr Małgorzata Sułek z Akademii Muzycznej im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi opowiedziała o związkach dzieł Moniuszki z poezją Adama Mickiewicza
W konferencji wzięła m.in. udział pani wiceprezydent Lublina Beata Stepaniuk-Kuśmierzak
W czasie przerwy kawowej dyrektorzy Biblioteki – Tadeusz Sławecki i Grzegorz Figiel zaprosili gości na otwarcie wystawy Kazimierza Kasprzaka “Stanisław Moniuszko – śladami ojca opery polskiej”
Dr Ewelina Wojciechowska – wybitna śpiewaczka operowa z Gdańska – wygłosiła arcyciekawy wykład pt. “ Opera Halka jako manifest społeczny Stanisława Moniuszki”, wyjaśniając m.in., w czym Moniuszko wyprzedził Verdiego i Wagnera
“Humor, żart i głębsze znaczenie”… o motywach moniuszkowskich w kabarecie opowiedziała dowcipnie i z wdziękiem prof. Dorota Fox z Uniwersytetu Śląskiego
Oficjalną część konferencji zakończyła dr. Agnieszka Prymak-Sawic z WBP im. Hieronima Łopacińskiego, analizując relacje dzieł Moniuszki z twórczością Józefa Ignacego Kraszewskiego. Było m.in. o “Witoloraudzie” i … Kozakach siczowych
Konferencję uświetnił przepiękny recital “Moniuszko znany i nieznany”: Ewelina Wojciechowska – sopran, Agnieszka Schulz Brzyska – fortepian
“O mój maleńki… !”… – aria Halki z IV aktu opery
Ewelina Wojciechowska w wywiadzie dla TVP Lublin

Fot. D. Mościbrodzka